Zapomnij o książkach, kursach i wszystkich dobrych radach. Ja postanowiłem zamiast chłonąć kolejne elementy wiedzy robić coś znacznie lepszego i trudniejszego.
Zacząłem eksperymentować. Moim największym eksperymentem jaki obecnie prowadzę to poświęcenie się niemalże w 100% na przygotowywaniu konkretnych treści dla polskiego obszaru DevOps. Ale tego jest więcej, bo pewnie widziałeś moje krótkie filmy na YouTube/Instagram/TikToku, słuchałeś podcastu, widziałeś może moje ostatnie vlogi i kilka innych.
Droga od wiedzy o czymś do jej praktycznego wykorzystania jest długa i tylko działając jestem w stanie sprawdzić czy to się aplikuje do mojego przypadku, mojej osobowości, moich wartości i moich celów.
Ma to też swoje słabe strony. Przede wszystkim poświęcam sporo czasu na te eksperymenty, poświęcam też środki finansowe, ale też zmagam się z rozczarowaniem, które przychodzi czasem jeśli nie idzie to po mojej myśli. Ta część nauki jest najtrudniejsza, ale też bez niej nie mógłbym pójść dalej myśląc “Aha, czyli to nie działa jak myślałem, a zatem czas spróbować czegoś innego”.
Eksperymenty to wyjście z ciepłej strefy komfortu. Polecam, ale pod warunkiem, że jesteś również gotowy na naukę czegoś o sobie.
Stabilny agent Vault dla Kubernetes
Dobra wiadomość dla tych co nie wyobrażają sobie działania Kubernetes bez Vault. HashiCorp ogłosił wydanie wersji 1.0 narzędzia vault-k8s.
To jest dobra wiadomość jeśli oczywiście nie wybrałeś integracji za pomocą ExternalSecerts lub oficjalnego sterownika CSI. Ten ostatni pokazywałem nawet w ramach mojego wideo o nowościach w Kubernetes 1.25.
Nowe ficzery Tanzu od VMware
VMware pochwalił się nowościami w swojej dystrybucji Tanzu. Mi od razu rzuciła się jedna rzecz – wsparcie dla Jenkins. I wiem, że są tacy co Jenkinsa kijem nie tkną, bo za stary, za brzydki, za nienowoczesny, za mało cloudowy itp. Projekt ten jakoś ma to w sumie gdzieś i umrzeć nie chce, a za to jak widać jest wciąż dość popularny.
Poza tym jest obietnica wersji LTS, wsparcie dla GitOps (no w końcu) oraz dużo “enterprajsowych ficzerów”. Dobrze, niech rosną, bo nie może być tylko OpenShift na tym rynku.
Ambient Mesh od Istio to spora rewolucja
Istio wypuściło wersję 1.15 i pewnie nie pisałbym o niej gdyby nie jedno ogłoszenie. To Ambient Mesh.
Co to? To lepsze podejście do budowania Service Mesh, które nie bazuje na kontenerach proxy doczepionych do każdego kontenera każdej aplikacji, a dwuwarstwowym podejściu.