Czego miało nie być? Tego konkretnego maila. Napisałem go w ostatniej chwili, bo pomyślałem, że może się komuś przydać.
Od strony technologii okres poświąteczny to okres stagnacji i niewiele się dzieje. Stąd poświęcam (znowu) na nietechniczne aspekty.
Mógłbym Ci napisać podsumowanie roku 2022 – ile to podcastów mi się udało nagrać, ile wideo nagrałem, ile live`ów przeprowadziłem, który to już newsletter, ale realnie nie ma to znaczenia.
Jeśli czytasz ten newsletter to szukasz czegoś dla siebie. I dzisiaj mam dla Ciebie specjalny temat, bo być może tak jak ja ciężko Ci wrócić do tej szarej rzeczywistości dnia codziennego po Świętach.
5 pytań na początek roku
Wybrałem pięć pytań, na które sam musiałem sobie odpowiedzieć. I nie chodzi o jakieś górnolotne postanowienia, które musisz sobie od razu postawić.
Pytania mają tą specyficzną właściwość, że one “pracują” podczas, gdy nawet o tym nie myślimy świadomie. Dlatego ja bardzo polecam zadawać sobie i innym dobre pytania. Te poniżej dotyczą tego co możesz i co chcesz zmienić w nadchodzącym roku.
- Czy jestem w miejscu, w którym chcę zostać?
To z pozoru proste pytanie, ale mi osobiście przysparza wiele problemów. Rodzą mi się wątpliwości co do moich wyborów, a przede wszystkim co do wytrwałości.
Nie jest to łatwe ocenić czy jesteś na właściwej dla siebie ścieżce biorąc pod uwagę Twoje możliwości, a przede wszystkim Twoje wartości. - Co muszę zrobić, aby to zmienić?
Jeśli to nie to miejsce to co muszę zmienić? Może i u Ciebie jest to długa lista. Nie mam złotej recepty na to, ale mi pomogło w przeszłości wykreślenie kilku rzeczy z takiej listy życzeń.
Po prostu łatwiej mi koncentrować się na usprawnianiu tego co jest dla mnie naprawdę ważne. Skupienie energii na kilku dosłownie rzeczach, bo jej rozpraszanie ma słabe efekty. Mi trochę to zajęło, aby to w końcu zrozumieć. - Co mnie blokuje?
U mnie przez bardzo długi czas to był perfekcjonizm. Stawiałem przed sobą nierealne oczekiwania, które nie pozwalały mi nawet wystartować.
Teraz pracuję nad wytrwałością i ten konkretny mail jest tego przykładem. O mały włos bym go nie napisał i już się usprawiedliwiałem przed sobą. Ale jeśli go czytasz to znaczy, że się nie poddałem i dalej walczę. - Co mi pomaga?
Jeśli jest coś takiego co Ci pomaga to trzymaj się tego i próbuj wzmacniać. Ja mam w głowie moją wizję i moje cele.
Czasem może być to coś do czego dążysz, albo wręcz przeciwnie – coś od czego chcesz uciec. U mnie są rzeczy, od których uciekam i też stanowią bodziec do zmiany. - W jaki sposób mogę zacząć?
Ja piszę tego maila, aby zacząć. W międzyczasie robię też kilka innych, mniejszych rzeczy.
To na czym ja się długo łapałem, to odwlekanie rzeczy, które przez to, że nie były wystarczająco duże i doskonałe, nigdy się nie wydarzyły.
Małe kroki – truizm, banały, ale działa. Zerwij ten nisko wiszący owoc i ciesz się z pierwszego, nawet malutkiego sukcesu. Ja wysyłając tego maila z pewnością się nagrodzę!
To prawie wszystko na dzisiaj.
Jeszcze krótka informacja – jeśli szukasz inspiracji do rozwoju swojej kariery to przygotowuję o tym ciekawy materiał. Być może zrobię też o tym LIVE, ale ewentualne szczegóły wyślę oddzielnie.